Nie wystarczy zrobić "wizjer" w zasypanej czy zamarzniętej przedniej szybie, by ruszać w drogę. Niestety, albo stety - policja może ukarać za więcej przewinień związanych z pośpiechem czy lenistwem. Jazda nieodśnieżonym pojazdem, potocznie zwana jazdą na "bałwana" lub na "czołgistę" jest dość częsta. Pokryte dużą ilością śniegu na masce lub dachu auto stwarza zagrożenie dla innych kierowców i pieszych. Gruba warstwa śniegu podczas jazdy może się zsuwać z samochodu oraz ograniczać widoczność innym kierowcom. Podczas hamowania awaryjnego, pokrywa śniegu z dachu może zsunąć się na przednią szybę, całkowicie ograniczając widoczność. Fragmenty lodu lub mocno zbity śnieg są niebezpieczne także dla pieszych. Oczywiście każdy kierowca zna przypadki fruwających płyt lodu spadających z pędzących tirów...
Oto za co można zainkasować mandat:
Mandat za nieodśnieżony samochód
Zgodnie z przepisami, za poruszanie się nieodśnieżonym autem grozi mandat w wysokości do 3000 złotych! Kwota ta została w 2023 podniesiona aż 6-krotnie w stosunku do kwoty z 2022 roku - wtedy kara za jazdę nieodśnieżonym samochodem wynosiła 500 zł.
Oczywiście nikt nie jest idealny 🙆🤣😂
Mandat za nieodśnieżone światła i tablice rejestracyjne
Jazda z zaśnieżonymi światłami lub innymi elementami sygnalizacyjnymi grozi mandatem w wysokości 300 zł. Za jazdę z zaśnieżonymi tablicami grozi mandat w wysokości 500 zł.
Interesujesz się wydarzeniami na Śląsku? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newsletter
Kara za odśnieżanie pojazdu przy włączonym silniku
"Normalnym" jest, że odśnieżanie prowadzimy przy włączonym silniku. W końcu ułatwia to oczyszczenie szyb, a i miło jest wejść do nagrzanego auta. Jednak przepisy o ograniczeniu emisji oraz używaniu samochodu w sposób zagrażający bezpieczeństwu innych uczestników ruchu mówią, że nie wolno:
- oddalić się od pojazdu, którego silnik jest odpalony,
- pozostawić podczas postoju odpalonego silnika w obszarze zabudowanym,
- używać samochodu w sposób, w który generuje on nadmierny hałas lub nadmierną emisję spalin do atmosfery.
Za to można zostać ukaranym mandatem w wysokości:
- 100 zł – odśnieżanie samochodu w terenie zabudowanym przy włączonym silniku,
- 300 zł – użytkowanie samochodu w sposób zwiększający generowanie hałasu oraz nadmiernej emisji spalin.
Punkty karne za nieodśnieżony samochód
Oprócz mandatu kierowcy grożą także punkty karne. I to sporo:
- nieodśnieżone (nieczytelne) tablice rejestracyjne – do 8 punktów karnych,
- nieodśnieżone światła – do 8 punktów karnych,
- nieodśnieżone lub pokryte lodem szyby – do 12 punktów karnych,
- odśnieżanie samochodu z pracującym silnikiem – 1 punkt karny.
Jak łatwo policzyć - jedna wpadka w sezonie zimowym może grozić utratą prawa jazdy!
Może Cię zainteresować:
Zmiany w opłatach śmieciowych w Rudzie Śląskiej! Będzie liczone od metrażu
Może Cię zainteresować:
