Aleksandra Poloczek „Pomaganie ludziom to moja pasja”. Pytamy zatem, czy da się to pogodzić z polityką?

– Samorządowiec może skuteczniej pomagać ludziom – mówi Aleksandra Poloczek, prezes Fundacji Przyjaciół Świętego Mikołaja i dyrektor MOSiR w Rudzie Śląskiej. W wyborach poparła kandydaturę Krzysztofa Mejera i po jego ewentualnym zwycięstwie ma pełnić obowiązki wiceprezydent miasta.

Facebook/ Krzysztof Mejer - kandydat na prezydenta Rudy Śląskiej
Aleksandra Poloczek

W Rudzie Śląskiej trwa walka o fotel prezydenta. Dlaczego poparła pani Krzysztofa Mejera?
Ze względu na swoje doświadczenie we współpracy z nim, ze względu na to, jak reprezentuje nasze miasto. Jest odpowiedzialny i merytoryczny. Jako pracownik zawsze czułam z jego strony wsparcie. Jest kreatywny, a jeśli widzi, że ktoś też przejawia kreatywność, to wzmacnia ją. Wyciąga do góry, motywuje.

Czy przed wyborami rozmawiała pani z innymi kandydatami?
Były rozmowy, ale jest jeszcze jeden czynnik, który jest dla mnie ważny jako Ślązaczki od urodzenia. Moi rodzice byli prości, ale nauczyli mnie lojalności. Lojalności w przyjaźni, lojalności w pracy, uczciwości względem przełożonych i względem tych, którzy dla mnie są dobrzy. Taką osobą była dla mnie Grażyna Dziedzic. Bez względu na wszystko dotrzymuję słowa, po śląsku.

Dlaczego postanowiła pani zająć się polityką?
Całe moje życie chciałam pomagać ludziom i pomagałam im. Mój dzień pracy zaczyna się rano – jestem wówczas dyrektorem MOSiR-u. Z kolei po południu jestem prezesem Fundacji Świętego Mikołaja. Rozwożę meble, siedzę przy łóżku w szpitalu ludzi, którzy odchodzą. Zajmuję się tysiącem spraw, których nawet nie ma jak opisać. Jestem gościem w domu. To jest moja pasja – pomaganie ludziom. Poświęciłam całe życie ludziom i robiłam wszystko, by to życie nie było zmarnowane. Zawsze byłam dla ludzi i blisko ludzi. Myślę, że najbliżej tych najbardziej potrzebujących. Tych, którzy nie mieli siły przebicia, którzy potrzebowali wsparcia. Idąc do polityki chciałabym to rozszerzyć, kontynuować, ale chciałabym się też rozwijać. Nie tylko na tym polu, ale też na innych, by służyć i pomagać ludziom. Na tyle, na ile znam środowisko, w którym przepracowałam wiele lat. Mam takie doświadczenie, że jestem w stanie się spełnić.

Tylko co ewentualny wiceprezydent może zrobić więcej?
Przede wszystkim chciałabym wesprzeć człowieka, którego kandydaturę popieram. Wiem, że jego działania idą w tym kierunku, by nasze miasto się rozwijało, by było widoczne na mapie Polski. Chciałabym, żeby to miasto, przy mojej pomocy również dało szanse młodym, zdolnym ludziom.

Czyli?
Znam miasto, przez wiele lat byłam blisko prezydent Grażyny Dziedzic. Uczyłam się przy niej, wiem co bym skorygowała i wiem, co bym mogła podtrzymywać. Mam ogromnie dużo energii, bardzo szybko uczę się wszystkiego i to, co wiem – z mojego ponad dwudziestoletniego doświadczenia w pracy – mogłabym wnieść do pracy w samorządzie.

Zaangażowanie w pracę w samorządzie może okazać się absorbujące. I nie do pogodzenia z dotychczasowymi zobowiązaniami.
Myślę, że mam wokół siebie tylu ludzi, z którymi pracowałam i pracuję, że można tę pomoc tylko ulepszyć. Pani prezydent wiele pomagała mi w mojej działalności charytatywnej, więc mam takie doświadczenie, że można tylko wyjść jeszcze bliżej ludzi. Dotąd MOSiR był całym moim życiem, a mimo to, w wolnym czasie, znajdowałam energię, by nieść pomoc potrzebującym. Zawsze mówiłam, cytując Thomasa Edisona, że nie przepracowałam w życiu ani jednego dnia. Bo wszystko, co robiłam było przyjemnością. Dlatego da się to pogodzić. Z racji tego, ze nie mam dzieci, poświęciłam całe życie ludziom i jako samorządowiec mogę to kontynuować. Jest to jeszcze większa szansa, by być bliżej ludzi.

Debata Pierończyk-Mejer - we wtorek, 20 września

Może Cię zainteresować:

Wielomilionowe długi szpitala w Rudzie Śląskiej. Jak chcą to rozwiązać kandydaci na prezydenta?

Autor: Patryk Osadnik

14/09/2022

Krzysztof Mejer i Aleksandra Poloczek

Może Cię zainteresować:

Krzysztof Mejer z poparciem Aleksandry Poloczek w wyborach prezydenckich

Autor: Patryk Osadnik

25/07/2022

Krzysztof Mejer

Może Cię zainteresować:

Krzysztof Mejer: Zwycięstwo Michała Pierończyka oznacza oddanie Rudy Śląskiej w ręce PO

Autor: Patryk Osadnik

14/09/2022

Subskrybuj rudzianin.pl

google news icon