Restauratorzy pomagają bezdomnym zwierzakom. Ale schronisko w Rudzie Śląskiej może wesprzeć każdy

Okres zimowy jest najtrudniejszy dla bezdomnych zwierząt. Choćby mieszkały w najlepszym schronisku - warunki są dalekie od domowego ciepła. Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami "Fauna" w Rudzie Śląskiej chętnie przyjmie każdą pomoc. Z taką wyszli już w czasie lockdownu Iwona i Jacek Skierlak, właściciele restauracji "Esencja smaku" w Rudzie Śląskiej Wirku. I kontynuują ją do dziś.

Zaczęło się w szczycie pandemii, podczas lockdownu. Choć się tym nie chwalą - pomagali nie tylko schroniskom dla zwierząt. Ich kierowcy wozili posiłki do szpitali, ośrodków pomocy, potrzebujących osób, które nie były sobie w stanie poradzić w tej sytuacji. Za ten zakulisowy trud i pomoc, Iwona i Jacek Skierlak, właściciele "Esencji smaku" w Wirku, zostali nagrodzeni "Aniołem Wolontariatu na trudne czasy". Teraz znów ruszyli do akcji pomocy - bezdomnym zwierzętom.

- Zbieramy to, co schroniska potrzebują. Karmy weterynaryjne i normalne, środki czystości. Dzwonimy też do sklepów, które mogłyby się dołożyć do zbiórki materialnie czy w formie rabatu cenowego - mówi Jacek Skierlak. - Jeśli ktoś chce pomóc, ale nie ma jak dowieźć darów do schroniska, mogą je odebrać nasi kierowcy. Więc zachęcamy do wspólnej akcji.

Potrzeby schroniska TOZ "Fauna" w Rudzie Śląskiej

Obecnie sytuacja w schronisku w Rudzie Śląskiej jest taka, że przebywa w nim więcej kotów niż psów. I to właśnie karmy dla nich brakuje.

- Dla psów mamy potężny zapas, ale brakuje nam karmy dla kotów. Suchej, mokrej i tych specjalistycznych - na przykład dla rekonwalescentów - podkreśla Beata Drzymała-Kubiniok, prezes TOZ "Fauna" w Rudzie Śląskiej.

Praktycznie od września schronisko boryka się z kolejnymi falami zachorowań u kotów. Epidemia spowodowała, że zużyły się całe zapasy specjalistycznych posiłków.

- Gdyby ktoś był w stanie wesprzeć nas kupnem suplementów diety dla psów i kotów, preparatów witaminowych, to by nam bardzo pomogło. Można je dostać w Internecie, nie tylko w hurtowniach weterynaryjnych. Poza tym pasty witaminowe dla kotów. Podczas pasma chorób u kotów zużyliśmy cały zapas - dodaje Beata Drzymała-Kubiniok.

Oczywiście w każdej ilości przydadzą się też środki czystości - ręczniki papierowe, szmatki, gąbki, uniwersalne płyny do mycia, mleczka do szorowania. To produkty, które zużywają się najszybciej i zawsze są potrzebne.

Informacje o schronisku w Rudzie Śląskiej znajdziecie pod tym linkiem. Warto zadzwonić i zapytać o potrzeby. Rudzkie schronisko dla zwierząt można też wesprzeć 1% podatku - podczas rozliczenia z fiskusem wystarczy wybrać

Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami „FAUNA” Społeczne Schronisko dla Zwierząt im. św. Franciszka z Asyżu, KRS 0000003109.

Subskrybuj rudzianin.pl

google news icon