Nocny pościg za pijanym kierowcą

Wczorajszej nocy, na ulicy Osiedlowej w Wirku, patrol zainteresował się mężczyzną stojącym przy srebrnym bmw. Ten - na widok radiowozu - wsiadł do auta i zaczął uciekać.

Policja noc

Tuż przed północą z środy na czwartek - zaczął się pościg ulicami Wirku. Młody mężczyzna uciekał przez miasto, blokując usiłujący dogonić go radiowóz. Próbował też zgubić policjantów wjeżdżając pod prąd w jednokierunkowe ulice. Pościg dotarł aż do Halemby, gdzie uciekinier wpakował się w ślepą uliczkę. Kiedy próbował cofać - uderzył w goniący go radiowóz. Po zderzeniu przejechał jeszcze kilkaset metrów i poddał się.

- Kierujący bmw 25-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej był pijany, przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało, że miał 1,1 promila. Został on zatrzymany w policyjnym areszcie, teraz usłyszy zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej i kierowania w stanie nietrzeźwości - mówi asp. szt. Arkadiusz Ciozak z rudzkiej policji.

Za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat.

Subskrybuj rudzianin.pl

google news icon