Księga kondolencyjna zapełnia się wpisami

"Z wielkim bólem i głębokim smutkiem żegnamy Prezydent Rudy Śląskiej Grażynę Dziedzic. Trudno będzie zabliźnić ranę, a także wypełnić pustkę, którą po sobie pozostawiła Pani Prezydent" - wpisali członkowie zarządu miasta w wystawionej w holu, na pierwszym piętrze Urzędu Miasta, księdze kondolencyjnej. Z całego województwa spływają też listy kondolencyjne od włodarzy śląskich miast.

- Jej odejście to niepowetowana strata dla rodziny, przyjaciół, znajomych, współpracowników oraz całego miasta, na którą nie sposób było się przygotować. Ta przedwczesna śmierć złamała nam serca. Pani Prezydent na zawsze pozostanie w naszych myślach i modlitwach.
Pani Prezydent, Szefowo,
Współpraca z Panią była dla nas olbrzymim zaszczytem. Dziękujemy za wszystko, czego nas Pani nauczyła. Każdego dnia udzielała nam Pani cennych lekcji zaangażowania, empatii, wrażliwości na potrzeby innych, wierności ideałom, drugiemu człowiekowi, a także sobie i swoim przekonaniom. Będzie nam tego brakowało… - napisali członkowie zarządu miasta.

Wpis zamieścili również członkowie zarządu Związku Górnośląskiego.

- Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci Pani Grażyny Dziedzic, Prezydent Miasta Ruda Śląska. Łączymy się w bólu i żałobie z wszystkimi, których dotyka Jej odejście. Składamy serdeczne kondolencje Rodzinie Ś.P. Grażyny Dziedzic, Jej współpracownikom z Urzędu miasta i wszystkim mieszkańcom Rudy Śląskiej. Panią Prezydent zapamiętamy jako naszego Przyjaciela, dobrego człowieka oraz dobrego gospodarza. Mocno zasłużyła się Pani Rudzie Śląskiej oraz Górnemu Śląskowi. Część Jej pamięci! Niech spoczywa w pokoju.

Coraz więcej pojawia się wpisów mieszkańców naszego miasta, którzy przychodzą w ten sposób pożegnać zmarłą.

- Odeszłaś tak niespodziewanie, chociaż w sercu miałaś nadzieję, że jeszcze chwilę pozostaniesz. Robiłaś tak wiele dla swoich rudzkich dzieci, którym nadal słońce świeci. Ty odeszłaś do Boga, w rudzianach zapanował smutek i trwoga. Budowałaś drogi, ronda, mosty, twoja praca, upór miały cel doniosły. Wiele dla mieszkańców zrobiłaś, lecz nie każdemu dogodziłaś. Były też osoby sfrustrowane, pewnie nie raz płakałaś przez nich nad ranem. Żegnaj Pani Prezydent. W pięknym mieście, które zostawiłaś, na tle Księżyca pod gwiazdami swe życie w ręce Boga złożyłaś.
- Pani Grażyno Dziedzic, opuściła pani nasze miasto, ale pani prezydentura była wspaniała. To pani, wygrywając wybory samorządowe, uratowała miasto przed bankructwem. To pani fachowość i wiedza (sprawiły), że Ruda Śląska ciągle się rozwija. I co najważniejsze - pani była zawsze w kontakcie z mieszkańcami miasta, zagubionymi i bezradnymi w kontaktach z urzędnikami. To, że Ruda Śląska jest atrakcyjna dla renomowanych firm, które działają w naszym mieście - było pani zasługą. Pani Prezydent - w moim i żony sercu będziesz na zawsze.

A Bronisław Wątroba, rudzki numizmatyk, animator śląskiej kultury i znawca ślonski godki - zamieścił taki wpis:

Ruda Śląsko ślimto - ano, niy dziwota
Niychej świynty Pyjter we zocy Cie mo tam
Z wiyrchu chciyj wachować ty dziedziny swoji
Niychej jako stoła durś na Ślonsku stoi.

Każdy może pożegnać zmarłą Grażynę Dziedzic. Księga kondolencyjna będzie wystawiona w rudzkim magistracie do najbliższego piątku.

Subskrybuj rudzianin.pl

google news icon