Na terenie przy ulicy Bukowej znajdowała się niegdyś Cegielnia Bielszowice. Po jej likwidacji trafiały tam odpady wydobywcze pochodzące z KWK Wawel. W 1992 r. przystąpiono do likwidacji wyrobisk dawnej cegielni przy wykorzystaniu materiałów powęglowych, zawierających sporo czynników palnych. Skutkiem tamtych działań było powstawanie ognisk pożaru endogenicznego. Przez powstające na powierzchni terenu szczeliny, na powierzchnię zaczęły wydobywać się gazy pożarowe. SRK już na przełomie 2019 i 2020 roku, w trybie awaryjnym, zleciła doraźne prace zabezpieczające teren, wykonując powierzchniową okrywę izolacyjną w miejscach występowania najbardziej intensywnych zjawisk ogniowych.
- Teren przy Bukowej to kolejne miejsce na mapie regionu, gdzie Spółka Restrukturyzacji Kopalń naprawia szkody wyrządzone przez przemysł. Wszystko po to, aby zminimalizować negatywne oddziaływanie na środowisko i poprawić warunki życia mieszkańców oraz użytkowników sąsiadujących z rekultywowaną działką - tłumaczy Mariusz Tomalik, rzecznik prasowy SRK.
Ze zwałowiska wydobyto ponad 350 tysięcy metrów sześciennych zapożarowanego materiału.
- To tyle, ile wynosi kubatura katowickiego Spodka. W sumie przemieszano około pół miliona metrów sześciennych mas ziemnych. Po półtora roku wymagających działań naprawczych zakończyły się roboty zasadnicze i techniczna rekultywacja terenu - dodaje Tomalik.
Przed wykonawcą teraz kolejny etap - rekultywacja biologiczna. Na całej powierzchni pojawi się trawa. Po wakacjach nasadzone zostaną też drzewa i krzewy w pasie zieleni izolacyjnej. Zakończenie wszystkich prac i odbiór naprawionego terenu planowane jest jeszcze w tym roku.

Może Cię zainteresować:
Kolejny odcinek trasy N-S w Rudzie Śląskiej połączy DTŚ z autostradą A4

Może Cię zainteresować: