Złapali złodzieja w Halembie, skradzione w Niemczech auto odzyskane

50-letni gliwiczanin wpadł na stacji benzynowej na halembskim MOP-ie przy autostradzie A4, kiedy tankował bmw. Okazało się, że auto zostało ukradzione w Niemczech. Rudzka policja dostała cynk i natychmiast zareagowała.

Policja Ruda Śląska
Skradzione w Niemczech bmw czeka na właściciela

Policja dostała cynk od kolegów Niemiec poprzez Biuro Międzynarodowej Współpracy Policji. Szybko ustalono lokalizację skradzionego auta. Okazało się, że akurat jest na MOP-ie w Halembie.

- Kierowca zdążył zatankować i zapłacić, właśnie wracał do auta, kiedy został zatrzymany przez patrol z komisariatu V - powiedział nam asp. szt. Arkadiusz Ciozak z rudzkiej policji.

50-letni gliwiczanin jest znany policji. To "stary złodziej". Podczas zatrzymania tłumaczył, że tylko jechał tym autem i nie wiedział, że zostało skradzione. "Uczciwemu kierowcy" wiele spraw nie wydało się podejrzanych - brak dokumentów pojazdu, kluczyków i wybita szyba. Mężczyzna odpowie przed sądem, a skradzione auto trafiło na policyjny parking i czeka na właściciela.

Subskrybuj rudzianin.pl

google news icon