Rudzki magistrat finansował bojówki Psycho Fans? Szokujące zeznanie świadka

"Władze Rudy Śląskiej dawały nam pieniądze, które przeznaczaliśmy na narkotyki. Pseudokibice Ruchu Chorzów mieli świetne kontakty w Urzędzie Miasta Ruda Śląska" - zeznał przed Sądem Okręgowym w Katowicach Marek K., pseudo Celebryta, były członek kibicowskiej grupy Psycho Fans. Chodzi o lata 2014-2018.

Jacek Skorek
Magistrat wspierał finansowo bojówki Ruchu Chorzów?

Były członek Psycho Fans, grupy kibiców Ruchu Chorzów, Marek K., pseudonim Celebryta, zeznał przez katowickim sądem, że ugrupowanie Psycho Fans było finansowane między innymi przez Urząd Miasta w Rudzie Śląskiej.

- Władze Rudy Śląskiej dawały nam pieniądze, które przeznaczaliśmy na narkotyki. Pseudokibice Ruchu Chorzów mieli świetne kontakty w Urzędzie Miasta w Rudzie Śląskiej i byli przyjmowani w magistracie przez wysokich rangą urzędników. Dostawaliśmy miejskie granty i te pieniądze przeznaczaliśmy na narkotyki. Przedstawiciele urzędu zapewniali nas, że jak przyjdą do nich kibice Górnika Zabrze, to nie dostaną ani grosza - zeznał Marek K.

Opis zeznania świadka w sprawie przeciwko Psycho Fans pojawiło się w Internecie. O wyjaśnienie poprosił też jeden z mieszkańców, Adam Pyka, który skierował w tej sprawie list do magistratu.

" W ramach przysługującego mi prawa dostępu do Informacji publicznej zwracam się do Prezydenta Miasta Ruda Śląska, a także Urzędu Miasta Ruda Śląska z wnioskiem o udzielenie mi następujących informacji:
1. Ile grantów i na jakie kwoty Stowarzyszenie Niebieska Ruda Śląska, oraz inne podobne, złożone z kibiców Ruchu Chorzów, otrzymali w latach 2014-2018? Proszę o rozbicie na poszczególne lata.
2. Czy wszystkie z przyznanych grantów zostały rozliczone prawidłowo?
3. Czy w dokumentach (fakturach, kwitach) mających być elementami rozliczenia tychże grantów, były jakieś budzące wątpliwości?
4. Czy którąś z przyznanych kwot, Stowarzyszenie w wyniku wadliwego rozliczenia było zmuszone zwrócić miastu?
Proszę o odpowiedź w formie mailowej, na maila z którego wyszedł wniosek".

Krzysztof Mejer, były wiceprezydent powiedział, że pamięta sytuacje, kiedy kibice Ruchu Chorzów bardzo chcieli poprawić swój wizerunek i byli częstymi gośćmi w magistracie.

- Wiem, że były z nimi prowadzone rozmowy, by "ogarnąć" tę grupę. Mogę tylko powiedzieć, że z budżetu promocji, który niejako mi podlegał, żadnego finansowania nie było. Natomiast czy dostali z innych działów, na przykład na sport czy profilaktykę prozdrowotną - tego nie wiem - mówi Krzysztof Mejer. - O to trzeba się zwrócić do obecnego prezydenta.

Dołączamy więc do pytania Adama Pyki. Chętnie usłyszymy jeszcze jak owe dotacje zostały zaksięgowane, kto był odpowiedzialny za ich akceptację i czy prokuratura lub inne organy państwa czy nadzoru finansowego zainteresowały się owymi oskarżeniami.

Czy było to wspieranie rudzkiego sportu czy może inna pozycja w budżecie? Bo na co były wystawione przedstawione do rozliczenia faktury chyba nie ma sensu wnikać...

O odpowiedzi urzędu poinformujemy was natychmiast.

Opublikowane w Internecie zeznanie Marka K. możecie obejrzeć poniżej.

Subskrybuj rudzianin.pl

google news icon