Poniedziałek z promilami za kółkiem

Poranne kontrole trzeźwości przynoszą efekty nie tylko w weekendy. Okazuje się, że i w poniedziałkowy ranek można mieć jeszcze "bąbelki" we krwi. Tym razem rudzcy policjanci wyłuskali trzech takich kierowców.

Jacek Skorek
3 nietrzeźwych kierujących wpadło w ręce rudzkiej policji

Zaczęło się od samego rana - na Bukowej do kontroli zatrzymany został, jadący volkswagenem, 48-letni kierowca z Chorzowa. Wydmuchał 2,1 promila. Niedługo później, przed godziną 9. rano - kolejny. Tym razem na Kokota wpadł 63-latek z Katowic prowadzący mercedesa. Stateczny ten mężczyzna miał zaledwie 0,56 promila. Ale i tak za dużo.

Rekord weekendu ustanowił natomiast 34-latek z Rudy Śląskiej. W niedzielę jechał ulicą Puszkina swoim fordem. Świat postawił jednak na jego drodze wyjątkowo źle zaparkowane dwa auta - seata i renaulta. Do kolizji przyjechał patrol i przebadał również trzeźwość kierującego. Wynik badania alkomatem - 2,4 promila.

Wszyscy zatrzymani stracili prawa jazdy, a rudzianin dodatkowo odpowie za uszkodzenie dwóch pojazdów. Pijanym kierowcom grozi do 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów i obowiązkowe świadczenie pieniężne w kwocie nie mniejszej niż 5 tys. złotych.

Subskrybuj rudzianin.pl

google news icon