Paweł Dankiewicz, kandydat niezależny na Prezydenta Rudy Śląskiej

Nazywam się Paweł Arkadiusz Dankiewicz, jestem kandydatem niezależnym (w wyborach prezydenta Rudy Śląskiej). Jako młody, 42-letni człowiek chcę dla Was, mieszkańcy, normalności w życiu codziennym. Chcę dzięki Waszemu wsparciu spowodować, by dzieci w Rudzie Śląskiej mogły mieć prawdziwie szczęśliwe dzieciństwo. By na osiedlach w każdej dzielnicy były place i placyki zabaw, a tam gdzie ich nie ma, na pewno powstaną – już teraz mam kilka lokalizacji, gdzie muszą powstać. Młode Mamy – mojego słowa dotrzymam.

Paweł Dankiewicz kandydat niezależny na Prezydenta Rudy Śląskiej

Zrewitalizowania wymagają miejsca zaniedbane, w szczególności plac zabaw za blokami na Nowym Bytomiu. Nie mogę uwierzyć, że miasto nie chciało o to należycie zadbać, bez zażenowania pomijało niektóre osiedla... Chcę także, by dzieci mogły zdobywać niezbędną wiedzę w szkole, ponieważ stacjonarna nauka to fundamentalna sprawa, która wpływa dobroczynnie na rozwój każdego dziecka. Słysząc, że od października może wrócić nauka zdalna, stanowczo się temu sprzeciwiam i zrobię wszystko, co będę mógł, by przez cały rok szkolny dzieci mogły spokojnie chodzić do szkoły. Szkoła rozwija społecznie, uczy wrażliwości i samodzielności. Szkoła przygotowuje do przyszłości, do dorosłego życia, pomaga uwierzyć w siebie, uczy myśleć i rozumieć. Dzięki niej poznajemy nowych ludzi, nawiązujemy prawdziwe przyjaźnie, czasem na całe życie. Codziennie dzieci spotykają się w szkole z rówieśnikami, rozmawiają, żartują, spędzają razem czas, często również po zajęciach. Każda szkoła tworzy swoje własne tradycje, a właściwie to Wy, uczniowie, ją kształtujecie. Oprócz nauczania, zaspokaja także inne potrzeby a uczniowie mogą czuć się w niej bezpiecznie. Każdy narzeka na szkołę, ale kiedy już ją skończy i upłynie trochę czasu, to wtedy tęskni i chętnie by do niej wrócił.

Co równie ważne, jestem za przywróceniem na stałe stypendiów dla zdolnych dzieci (już od

4 klasy szkoły podstawowej) oraz utalentowanych sportowców. Ufam, że dzięki mojej odpowiedzialnej postawie i zaangażowaniu oraz Waszemu wsparciu wspólnie to zrobimy. Jestem zdania, że prezydent to Wasz partner w sprawach społecznych. Dlatego już dziś zapowiadam: w każdy poniedziałek, w godzinach od 15. do 21. będę Was osobiście przyjmował na dyżurze w Urzędzie Miasta. Musicie mieć pełną możliwość kontaktu z prezydentem i wolę ten czas poświęcić dla Was niż na selfie z prezydentami innych miast.

Po 6 tygodniach rozmów wiem, że konieczne jest wydanie mieszkańcom możliwie najprędzej wszystkich mieszkań, tzw. pustostanów oraz wdrożenie uchwały „mieszkanie za remont”. Ponadto: odblokowanie dla Was możliwości wykupu na własność mieszkań komunalnych, które użytkujecie. Zainwestowaliście w nie przecież swój czas i pieniądze.

Chcę, by moja prezydentura była przełomowa. Ludzkie podejście, bezpośrednia możliwość kontaktu z prezydentem i racjonalne zarządzanie miastem oparte o prawdziwy dialog społeczny - to będzie mój znak rozpoznawczy. Pragnę by każda część miasta rozwijała się w sposób zrównoważony, bez żadnej marginalizacji. Chebzie, Orzegów Ruda Stare Osiedle, Halemba czy Bykowina: wszędzie miejskie inwestycje muszą być widziane przez Was, a Wasz głos jako mieszkańców wcześniej wzięty pod uwagę.

Sport to także poważny temat, choć moi rywale podchodzą do tego jak do „niechcianego dziecka”. Moja jasna deklaracja to minimum 5 milionów złotych (docelowo 6 milionów) na sport i dojrzała dyskusja, w jaki sposób te pieniądze zagospodarować, by dobrze służyły ludziom. Musimy mieć sport na wysokim poziomie w naszym mieście, i to mój obowiązek jako nowego prezydenta Rudy Śląskiej.

Chcę również, by przy wykorzystaniu środków miejskich z mojej inicjatywy, ale po zaakceptowaniu przez mieszkańców, powstało „Centrum rehabilitacyjne dla dzieci i dorosłych”. Takie dogodne miejsce widzę w dzielnicy Orzegów (rejon Parku przy ul. Hlonda bądź w rejonie Areny Burloch). Potrzebujemy też pilnie chirurga dziecięcego do szpitala miejskiego w dzielnicy Godula. Rudzianie na miejscu, w swoim mieście powinni uzyskać niezbędną pomoc medyczną. To samo dotyczy pozyskania neurologów i psychiatry dla dzieci. Nauka zdalna i okres ostatnich niemal 3 lat bardzo pogłębił te problemy. Na te potrzeby bardzo często powtarzane przez Was mieszkańców chcę zareagować.

Ujmę to tak: jeżeli potrafię rozsądnie zmierzyć się z najistotniejszymi sprawami: dzieci, rodzin osób niepełnosprawnych, wyższego poziomu opieki zdrowotnej, potrzebami sportu w mieście czy problemem mieszkań dla Rudzian, to również w sposób skuteczny, przemyślany i odpowiedzialny będę mógł się w zająć pozostałymi wyzwaniami. Decyzja kto miałby być wiceprezydentem zostanie ogłoszona, jeżeli dostanę się do II tury, na dziś nie obiecywałem komukolwiek tego stanowiska. Moja prezydentura ma być odpowiedzią na potrzeby mieszkańców, ma być to racjonalne gospodarowanie finansami. Mogę zapewnić, że nie będę przyjmować nagród finansowych za swoją pracę. Zaś z mojego wynagrodzenia będę przekazywać pieniądze m.in. na stypendia dla zdolnych dzieci i młodzieży (minimum 5 tysięcy złotych).

Zapraszam na mój facebookowy profil: Paweł Dankiewicz - tam możecie zapoznać się z moim pełnym programem wyborczym „Nadzieja dla Rudy”. Do zobaczenia 11 września 2022 r. w wyborach. Dzięki Wam wszystkim i Waszemu poparciu mnie, jako kandydat niezależny mogę wygrać te wybory. Zróbmy to razem.

Paweł Dankiewicz
Paweł Dankiewicz, kandydat niezależny na Prezydenta Rudy Śląskiej


Subskrybuj rudzianin.pl

google news icon