Obowiązkowe maseczki w komunikacji publicznej i nie tylko. Pamiętajcie, bo może być mandat. Wczoraj w Rudzie Śląskiej ukarano 10 osób

Policjanci regularnie prowadzą kontrole stosowania maseczek ochronnych w środkach komunikacji miejskiej, placówkach handlowych oraz miejscach gromadzenia się mieszkańców. Za "niemanie" maseczki - w najlepszym przypadku czeka nas pouczenie, w najgorszym - mandat karny do 500 złotych.

Policja Ruda Śląska
Ta kontrola chyba zakończyła się pouczeniem :)

Poza mandatem od policji, również Sanepid może wymierzyć karę administracyjną - od 5 do 30 tysięcy. Odmowa przyjęcia mandatu powoduje skierowanie wniosku o ukaranie do sądu. To już się nie opłaca, gdyż obowiązujące przepisy zostały doprecyzowane i sądy w większości przypadków utrzymują karę w mocy.

Wczoraj kontrole objęły transport publiczny w Goduli - na celowniku były autobusy przejeżdżające przez Plac Niepodległości.

- Niestety coraz częściej pojawiają się osoby, które nie noszę maseczek w ogóle. Tam, gdzie to możliwe policjanci pouczają i tłumaczą istotę oraz cel wprowadzonych obostrzeń. Jednak wciąż zdarzają się takie osoby, które w rażący sposób lekceważą przepisy. Wobec nich wyciągane są konsekwencje - powiedział asp. szt. Arkadiusz Ciozak, rzecznik prasowy rudzkiej policji.

Wczorajsze działania ujawniły 47 osób nie stosujących się do przepisów. W 37 przypadkach skończyło się na pouczeniu, ale 10 z nich - które zdecydowanie odmawiało dostosowania się do zasad - ukarano mandatami.

Gdzie obowiązuje noszenie maseczek ochronnych?

Przede wszystkim w publicznych pomieszczeniach zamkniętych:

  • placówkach handlowych
  • komunikacji publicznej
  • obiektach kultury i sportu
  • miejscach, gdzie występują skupiska ludzkie i nie ma możliwości zachowania dystansu

Policjanci mogą również zwrócić uwagę na spotkania "towarzyskie" na wolnym powietrzu, jeśli grupa nie zachowuje dystansu - tu również możliwe jest ukaranie mandatem.

Subskrybuj rudzianin.pl

google news icon