Oszuści w ataku: nabrany na bitcoin.

Margin Elite - zwie się firma brokerska, której "agenci" dzwonią z informacją, że nasza lokata w kryptowalucie zyskała na wartości lub zaraz straci - w zależności od trendu. I nie ważne czy kryptowaluty kiedykolwiek mieliśmy. Wmawiają, że mamy. I to warte na przykład 30 tysięcy złotych. Które trzeba szybko wypłacić. W ten sposób oszukali właśnie 66-latka z Rudy Śląskiej.

pixabay.com
Internetowi oszuści okradli rudziankę

Rzekomy broker jest bardzo przekonujący. Może podejrzenie powinien powodować ukraiński lub rosyjski akcent, ale przecież sporo dziś w Polsce pracowników zza wschodnich granic. 66-latka poinformował, że Bitcoin obecnie traci na wartości i trzeba jak najszybciej spieniężyć swój portfel. Rudzianin akurat zainwestował w kryptowalutę, więc oszustom poszło łatwo.

- Kazał mężczyźnie zainstalować specjalne oprogramowanie ich firmy, dzięki któremu nie będzie posądzony o pranie "brudnych pieniędzy", a następnie zdalny pulpit w komputerze, by mógł mu pomóc w ustawieniu odpowiednich opcji. Oczywiście konieczne było zalogowanie się do banku. 66-latek robił wszystko, co kazał broker. Ostatecznie doszło do przelewu. Ale nie w tę stronę - mówi asp. szt. Arkadiusz Ciozak z Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej.

Zamiast obiecanych zysków z Bitcoina - oszuści przelali sobie blisko 150 tysięcy złotych z konta rudzianina. Mężczyzna zgłosił sprawę policji. Trudno jednak kwalifikować ten czyn, gdyż tak naprawdę poszkodowany zgodził się na zainstalowanie przestępczego oprogramowania, wejście zdalne na swój komputer i nieprzymuszony przekazał kody do logowania do swojego banku.

Jak wygląda mechanizm

  • dzwoni rzekomy broker z firmy MarginElite lub innej. Na przykład LV Grow Markets
  • informuje, że na naszym koncie kryptowalutowym wartość posiadanego Bitcoina osiągnęła np. 30 tysięcy złotych, a teraz jest trend spadkowy i proponują wypłatę
  • opcjonalnie, że firma zmienia nazwę i likwidują konta kryptowalutowe, którymi zarządzali, a że jesteśmy jednym z klientów - chcą nam oddać kasę, bo ta przez X czasu ma wartość dziesiątków tysięcy złotych
  • jest przekonujący, bo ma wszystkie nasze dane, do tego zapewnia, że ich firma podlega Komisji Nadzoru Bankowego i czego by tam jeszcze nie wymyślić, a cała rozmowa jest nagrywana
  • informuje, że by wypłacić pieniądze trzeba zainstalować oprogramowanie ich platformy brokerskiej, które pozwoli nam dokonać legalnego transferu Bitcoina na złotówki, bo przecież to nielegalna waluta, obracają nią kryminaliści i przecież nie chcemy być posądzeni o pranie brudnych pieniędzy (tu pierwsze potknięcie - bo skoro są pod nadzorem, to jakie brudne pieniądze?)
  • mówi, że to dość skomplikowane i każe zainstalować program do zdalnego pulpitu, tak by mógł za nas wykonać potrzebne operacje na naszym komputerze
  • prosi o zalogowanie się do banku, wpisanie hasła itd., tak by móc przelać środki z platformy brokerskiej na nasze konto
  • cały czas zapewnia, że wszystko jest nagrywane na wideo, żebyśmy w każdej chwili mogli ich sprawdzić i reklamować (oczywiście - najlepiej mieć wideo z całego procesu logowania, niewykluczone, że oprogramowanie wrzuca nam też keyloggera - program czytający klawiaturę)
  • dokonuje przelewu. Ale naszych środków, a nie odwrotnie. Reklamować można sobie tylko własną... nieuwagę.

To nie pierwszy przypadek w Rudzie Śląskiej. Niedawno młody mężczyzna dał się nabrać, choć na dużo mniejszą kwotę. Broker poinformował go, że by wypłacić zyski z kryptowalut, musi przelać 5 tysięcy złotych, bo limity nie pozwalają na transfer mniejszej kwoty. 22-latek wziął kredyt na tę kwotę i przelał. Reszty chyba pisać nie trzeba.

Przed podjęciem się takiej "intratnej operacji" - warto zajrzeć na www.forexrev.pl - i sprawdzić opinie o brokerze, który obiecuje nam złote góry.

Zdj.: Pixabay.com

Subskrybuj rudzianin.pl

google news icon

czytaj więcej:

Sms

Uwaga na smsy o rzekomym zadłużeniu na...

Falszywy policjant3

Wpadli kolejni oszuści. Okradali seniorów.

Whatsapp

Szczotka za prawie 2900 złotych. Kolejna...

Podrobki kmp

Sprzedawały podróbki znanych marek w...

Podrobki

Podróbki na targu.

Falszywy policjant

Fałszywy policjant wpadł dzięki czujności...

Tir

TIR leży na DTŚ. Utrudnienia w ruchu.