Małżeństwo z Bykowiny handlowało narkotykami i podróbkami

Praca operacyjna policjantów z Rudy Śląskiej pozwoliła namierzyć i ustalić małżeństwo z Bykowiny, które w swoim mieszkaniu prowadziło specyficzny "sklepik". A w nim - podrabiane ubrania, perfumy, zegarki, galanteria, a na dokładkę - amfetamina i ecstasy. Do wyboru, do koloru i na smak.

Na trop wpadli rudzcy policjanci zwalczający przestępczość narkotykową i przestępstwa gospodarcze. Okazało się, że małżeństwo w swoim mieszkaniu w Bykowinie prowadzi całkiem niezły geszeft.

- Procederem tym zajmowało się rudzkie małżeństwo – ona handlowała odzieżą, a on narkotykami i papierosami. Policjanci w trakcie przeszukania mieszkania znaleźli podróbki oznaczone zastrzeżonymi znakami towarowymi różnych znanych firm odzieżowych i perfumeryjnych. Oprócz podróbek można było tam nabyć również nielegalne używki i narkotyki - podaje rudzka policja.

57-latka zajmowała się "modą", a jej 49-letni partner - dilował dragami. Stróże prawa przejęli blisko 1500 działek dilerskich amfetaminy, mdma i jej pochodnych, a także prawie 100 różnych podróbek ekskluzywnych ubrań, obuwia, zegarków, perfum i galanterii.

Kobiecie grozi kara grzywny, a nawet 2-letni pobyt w więzieniu. Małżonek z kolei może liczyć nawet na karę do 10 lat więzienia. Sprawa jest traktowana przez policjantów jako rozwojowa i nie wykluczone, że rudzianin wkrótce usłyszy kolejne zarzuty.

Subskrybuj rudzianin.pl

google news icon