Kradzież auta na ulicy Lipa w Rudzie Śląskiej Goduli, okazała się... lipą

Dziś, 18 listopada, o 10.41 na policję zadzwoniła zdenerwowana kobieta. Zgłosiła kradzież auta, które zaparkowała przy Szpitalu Miejskim. Na miejsce przyjechał dzielnicowy z Goduli. Posłuchał kobiety, spisał jej wyjaśnienia, po czym rozejrzał się po okolicy.

Google Maps
Skradzione na Lipa auto odnalezione na...Lipa

Rozgorączkowana kobieta wskazała dzielnicowemu miejsce, gdzie zostawiła auto. A przynajmniej była przekonana, że to było owo miejsce. Doświadczony dzielnicowy, zamiast wszczynać alarm, najpierw rozejrzał się po okolicznych parkingach. I chwilę później... cud! Odzyskał "skradzioną" corsę. A właściwie wskazał załamanej rudziance miejsce jej postoju. Okazało się, że kobieta w roztargnieniu pomyliła parkingi. Można powiedzieć - spektakularna akcja policji i najszybsze odzyskanie pojazdu w historii. Z drugiej strony, za takie bezpodstawne powiadomienie policji Kodeks Wykroczeń przewiduje orzekaną przez sąd karę nawiązki do wysokości 1000 złotych. Warto więc dwa razy się zastanowić, gdzie się zaparkowało.

Subskrybuj rudzianin.pl

google news icon

czytaj więcej:

Dwaj złodzieje już w rękach policji. Ukradli ubrania sportowe ze sklepu w Goduli

Nie nacieszyli się skradzionymi ciuchami

60 744188

Podejrzewany o oszustwo "na policjanta" - poznajecie?

Podinsp. Dawid Gil wraca do Rudy Śląskiej (na zdjęciu pierwszy z lewej w szeregu)

Będzie nowy, ale znany komendant policji w Rudzie Śląskiej

Sprawcą był 17-latek bez prawa jazdy

17-latek z Rudy Śląskiej sprawcą kolizji na Piastowskiej

23-latek ukradł telefon i zaniósł do lombardu

Bezczelność czy głupota?

Zbójruda

Zabójstwo i dwa napady w jeden dzień-sprawca już za kratami

Nielegalny salon gier w Rudzie Śląskiej

Zlikwidowali nielegalny salon gier przy postoju taksówek