Co będzie z Przystanią w Rudzie Śląskiej-Kochłowicach?

Temat Przystani w Kochłowicach wraca jak bumerang. Rudzianie nie mogą pogodzić się z upadkiem popularnego ośrodka rekreacyjnego. Jednakże teraz powiła się szansa, że los obiektu się odmieni.

Sesjaruda


Podczas sesji Rady Miasta, która odbyła się 29 grudnia, radny Rafał Wypior poruszył kwestię przyszłości kochłowickiej Przystani. W odpowiedzi wiceprezydent Krzysztof Mejer uchylił rąbka tajemnicy i wyjaśnił, że podjęte zostały już pewne działania mające na celu reorganizację funkcjonowania obiektu. Co się zmieniło?

Chcę państwa poinformować, że tutaj nastąpił przełom. Jesteśmy po wstępnych rozmowach z Lasami Państwowymi. Dokładnie z nadleśniczym w Katowicach. Podjęliśmy decyzję o przekazaniu naszych nakładów inwestycyjnych – ośrodka Przystań Lasom Państwowym. To ułatwi wyłonienie późniejszego dzierżawcy tych obiektów, które tam się znajdują. Innymi słowy, przekazujemy nasz majątek, który się tam znajduje, czyli obiekty po ośrodku Lasom Państwowym i one będą tym zarządzać, będą właścicielem i będą mogły znaleźć dzierżawcę. Czekamy na odpowiedź Lasów Państwowych w tej kwestii – mówił podczas sesji Rady Miasta wiceprezydent Mejer.

Przypomnijmy, że ośrodek w Kochłowicach przeżywał swoje złote lata i tętnił życiem w latach 70-tych ubiegłego wieku, kiedy opiekowała się nim KWK Nowy Wirek. Funkcjonował tam basen, kawiarnia, a pracownicy wspomnianego zakładu świętowali tam z całymi rodzinami. Na przestrzeni kolejnych dekad ośrodek podupadał. Dziś to ruina. Cieszy jednak fakt, że pojawiła się szansa na nowe życie starej Przystani. Oby nie zakończyło się to tak jak z przetargiem na dzierżawcę ośrodka, który rozpisano w 2019 roku.

Subskrybuj rudzianin.pl

google news icon